Urodzinowa kartka niebiesko - zielona

Wczoraj mój mąż miał urodziny. Tak naprędce zrobiłam dla niego kartkę. Troszkę mi się zeszło ze stemplowaniem napisu. A pomagał mi w tym synek. tak , że złączył ze sobą
2 tusze: zielony i niebieski ! Wyszedł taki śmieszny kolor. Ale na szczęście miałam jeszcze drugi tusz w ładniejszym odcieniu zieleni, który do tego wykorzystałam.

Użyłam do tej karteczki następujących przydasi:

papier wizytówkowy niebieski marmurkowy, papier ozdobny do skrapbookingu wzór nr 6
(Creative Hobby), poduszeczki do stempli Heyda, stemple drewniane alfabet nr 7
(Studio G), dziurkacz ozdobny brzegowy Concha, ćwieki Brights, puszyste aplikacje Draft (niebieskie serduszko), naklejki (2 kwiatuszki),  samoprzylepne klejnoty szafirowe-serduszko oraz tasiemkę "Wiosna" i kwiatki materiałowe.

Koszyczkowo – jajeczkowo czyli wielkanocnie

Już coraz bliżej Święta Wielkanocne, więc nie marnuję czasu. 25 marca do późna robiłam te karteczki. Nie wiem czy są ok, ale takie mi wyszły i na razie takie będą. Przybyło mi materiałów , troszkę nauczyłam się posługiwać tuszami, ale najlepiej wychodzi mi z tymi  przyschniętymi! Użyłam też ćwieków, wstążki atłasowej w kwiatki z CafeCraft.pl, aplikacji wielkanocnych i tasiemek z pasmanterii oraz zapieczętowanych podczas warsztatów karteczek z jajeczkami, zajączkami, listeczkami i napisami.

Trochę miałam zabawy z tymi koszyczkami, ale to nic - prawie pół tubki kleju na siebie wylałam - to mi dopiero oszczędność! Ale wypadki chodzą po ludziach . Tylko mnie samej było wesoło, bo familia już spała.  A kartki na pewno wykorzystam - lubię wysyłać znajomym kartki z życzeniami.  I to już na tyle mojej produkcji i ćwiczeń. Zapraszam ponownie… Na pewno jeszcze coś stworzę, bo w głowie już mam jakieś pomysły.

Wielkanoc cd...

Na warsztatach 17 marca robiliśmy wielkanocne ozdoby. Mieliśmy możliwość wykonania ozdób metodą decoupagu i scrapbookingu. Ja zrobiłam 2 kartki wielkanocne i jedną zawieszkę. Zdjęcie zawieszki dodam w innym terminie, gdyż jeszcze nie zrobiłam jej zdjęcia. A tak wyglądają kartki:

Kartka – LISTÓWKA i zapiśnik

Nie wiem jak nazwać moją kartkę .Nazwałam ją listówką. To stary sposób na składanie listu, o którym dawno już zapomniałam. Ale teraz postanowiłam go wypróbować na udekorowaniu metodą scrapbookingu. Nie wiem czy Wam się podoba . Cóż początkująca osoba to i efekt nie za ciekawy.

Wykorzystałam tu kawałeczki papierów, kwiatuszki papierowe, aplikacje puszyste - kwiatek, środki do kwiatków, naklejki kwiatuszki i serduszko oraz tasiemkę różową.

A ponieważ miałam fazę zrobiłam dla siebie zapiśnik na lodówkę w wersji pomarańczowej. I znów wykorzystałam co miałam pod ręką: papier Gift Wraped, naklejki z pianki, kwiatek pomarańczowy i kawałki papieru ozdobnego i pomarańczowego do xero. A oto efekt:

Wielkanocne kartki

16 marca pomyślałam  o Wielkanocy i wykonałam późną nocą kilka kartek.

Do zrobienia tych kartek użyłam : papieru „Powiew wiosny” (scrappasja). wstążkę zieloną z pasmanterii oraz aplikacje i naklejki wielkanocne oraz dziurkacz ozdobny (narożnikowy „Tulipan”) Zadowolona jestem z tych dwóch;

A kolejne dwie wyszły mi tak:

Kwietnik makrama cd.

Kilka dni czekałam, aż mąż przywiezie mi sznurek  No i się doczekałam. Następnego dnia, tj.18 marca postanowiłam zrobić kwietnik. Wyszedł mi tak:

 Powiem szczerze, że nie ma czym się chwalić, ale ćwiczenie się przydało, Bo następny zrobiłam za dwa dni, tj. 20 marca i jestem z niego zadowolona. Paluchy mnie bolały więc na razie odskocznia  i powrót do karteczek. 

Poczułam wiosnę - wiosenna kartka

Tego samego dnia, czyli 15 marca zrobiłam kartkę wiosenną. Wykorzystałam do niej: papier wizytówkowy, puszyste aplikacje-kwiatki, papier Gift Wraped, tasiemki żółtą i zieloną z pasmanterii. Ot tak zachciało mi się wiosny!!!

 A ponieważ już miałam bałagan w pokoju to wykorzystałam chwilę i zrobiłam jeszcze jedną wiosenną kartkę:

Ramka na zdjęcia

A 15 marca zrobiłam sobie tez ramkę na zdjęcia - dwustronną, taka szaroburą. Wykorzystałam papier „Róża wiatrów”, tasiemkę złotą węższą i szerszą, nitkę na gumce złotą z pasmanterii oraz cekiny na taśmie z ciuchladu. 

Makrama – kwietnik

I znów na warsztatach 10 marca coś nowego dla mnie „ makrama” - przypomniałam sobie , że w podstawówce coś takiego tworzyliśmy , ale to było tak dawno… A oto mój kwietnik.

Kartki na Boże Narodzenie

Jeszcze Bożonarodzeniowo. A w karnawale zachciało mi się świąt, więc zrobiłam 2 kartki na Święta Bożego Narodzenia. Oto one:

Użyłam papier wizytówkowy, inne kartki świąteczne i śnieżynki z zestawu do wykonywania kartek , który zakupiłam w sklep-ewa.pl

Zapiśnik

               9 marca zrobiłam 2 zapiśniki , jeden na lodówkę , a drugi do powieszenia na ścianę. Obydwa dałam dla siostry i siostrzenicy. Przedstawiają się następująco:

Wersja niebiesko-beżowa powstała z: papieru "Róża wiatrów” , środki do kwiatków-kryształki, puszyste aplikacje i tasiemka Wiosna ( Scrappasja), złota tasiemka z pasmanterii.

Wersja brązowa ( papier Róża wiatrów, Papier Gift Wraped, bladoróżowa wstążka  na gumce z falbanką.

Kartka imieninowa czerwono-kremowa w kropki

                Wykonana 9 marca z: papier wizytówkowy kremowy, papier Gift Wraped (Docrafts), czerwona wstążka w kropki z pasmanterii i żółty kwiatek z liśćmi z domowych szpargałów. Osobiście to kartka
w mojej ulubionej kolorystyce. Czerwień to jest to!!!

                                      

Kartka imieninowa na różowo

                  Zafascynowana scrapbookingiem 6 marca zrobiłam kartkę imieninową   w tonacji różowej.

                 Wykorzystałam tu: papier wizytówkowy różowy marmurkowy, papier „Róża wiatrów”, tusz różowy Dovecraft , środki do kwiatków - kryształki Papermania, różowy kwiatek – puszysta aplikacja Craft, wstążka gumka z falbanką bladoróżowa i tasiemka różowa z pasmanterii, Magic Marker Pen  i  nożyczki ozdobne.

Decoupage - butelka i wazonik

A teraz coś z decoupag’u. Jakoś nie czuję się w tym dobrze. Prace zrobione  na warsztatach  24 lutego : moja butelka z łąkowymi kwiatami i wazonik w różyczki.  A packi mi nie wyszły więc ich nie pokazuję. Wiem, że nie wychodzi mi dekupażowanie, ale może kiedyś spróbuję jeszcze coś potworzyć.

Mini album zimowy

            Albumik zrobiony na drugich zajęciach warsztatowych ze scrapbookingu tj. 17 lutego.

Materiały użyte z warsztatów, a tylko moje niebieskie wstążki, tasiemki i biała wstążeczka na kokardkę.

To bardziej albumik o dziecku niż o tematyce zimowej. Mnie kojarzy się z zimową atmosferą urodzin mojego dziecka i moich.

Moja pierwsza kartka - kopertówka.

          Moja przygoda z rękodziełem zaczęła się niedawno - można powiedzieć przypadkowo. Postanowiłam uczestniczyć w warsztatach organizowanych przez Radzyńskie Stowarzyszenie Stuk-Puk pod nazwą  „Rękoczyny”. Bardzo zaintrygowała mnie nazwa „rękoczyny” - pomyślałam warto spróbować: nauczę się czegoś nowego, poznam ciekawych ludzi…itd. 

        Pierwsze zajęcia prowadzone były przez Iwonę Pawelec - Burczaniuk. A były to bardzo ciekawie poprowadzone zajęcia na temat scrapbookingu. Bardzo mi się spodobały. W końcu „coś dla mnie” i jeszcze czas spędzony na czymś pożytecznym w miłym towarzystwie… Stwierdziłam, że nie ma co czekać. Trzeba od razu działać!! ! A okazji do sprezentowania własnoręcznie zrobionych kartek i prezencików nie brakuje. Ale jak tu działać jak przy duszy zero kasy, brak materiałów itp.. Ale jak już coś postanowię to nie ma mocnych. Kupiłam z debetowych pieniędzy dosłownie kilka rzeczy i z twego co miałam w domu stworzyłam tych kilka dziełek. .Przedstawiam teraz moje pierwsze prace, które wybaczcie nie są piękne i profesjonalnie wykonane. Są niedoskonałe, ale dla mnie ważne bo to moje pierwsze „stworki” własnej roboty.

          Ponieważ nie mogłam na bieżąco przedstawić moich prac na blogu piszę teraz z opóźnieniem, ale postaram się przedstawić prace w takiej kolejności , w jakiej je wykonywałam.

        Kartka kopertówka zrobiona na warsztatach 10 lutego br. pod okiem prowadzącej P. Iwonki. Materiały użyte do wykonania kartki pochodzą z materiałów warsztatowych. Kartkę tę dałam mężowi na Walentynki.

Kartka karnawałowa

.           Kartkę karnawałową wykonałam w domu w ramach pracy domowej .Zrobiłam ją 16 lutego. Użyłam do niej to co wówczas miałam w domu.